źródło: marchcalendartemplates.tk |
No, prąd wrócił i mogę siadać do podsumowania (matmą pomartwię się później). A że jednak zaczynam się nią martwić już teraz (wizja zadania domowego jakby coraz wyraźniejsza), to będzie krótko. Luty udał mi się bardzo. I to nie tylko dlatego, że były ferie (ach, słodkie, zmarnowane dwa tygodnie). Czytałam całkiem sporo - z wyrobieniem 125% limitu zasłużyłam na tytuł przodownika pracy. Jeśli chodzi o statystyki Wasze, to również nie mogę narzekać. Może żaden poczytny autor nie udostępniał mojej recenzji i nie nabijał mi tym samym kosmicznych wyników, ale wyszło bardzo ładnie. O dziwo, nie przeczytałam żadnej pozycji kategorycznie złej, ale miałam szczęście do tych tylko niezłych. Ale nawet nie marudzę.
Jedyna porażka? W ferie miałam ogarnąć logo i banera. No i drugiego dnia wysiadł mi internet, dlatego też korzystam z peceta rodziców. A XP* nie przyjmuje moich czcioneczek, bez których nic nie mogę. No a teraz czekać do kolejnego wolnego :P
(2) John Brunner WSZYSCY NA ZANZIBARZE - 7,5/10
(3) Haruki Murakami MĘŻCZYŹNI BEZ KOBIET - 7,5/10
(4) Anna McPartlin - OSTATNIE DNI KRÓLIKA - 7/10
(5) Rafał Kosik AMELIA I KUBA. KUBA I AMELIA. NOWA SZKOŁA - 6/10
(6) Elżbieta Cherezińska GRA W KOŚCI - 6/10 (recenzja)
(7) Neil Gaiman RZECZY ULOTNE - 6/10 (recenzja)
(8) Terry Pratchett KSIĘGI NOMÓW - 6/10
Trochę statystyki:
- aktualna liczba obserwujących - 136 (było 133)
- aktualna liczba obserwatorów Google - 174 (było 168)
- liczba wyświetleń do końca miesiąca - 89 896 (było 86 364)
- liczba komentarzy do końca miesiąca - 2160 (było 2076)
- najpopularniejszy post ever - ogłoszenie o moim odejściu z bloga -_- (7419 wejść)
- najpopularniejszy post w tym miesiącu - Trawa (132 wejścia)
- najpopularniejsza recenzja ever - Mechaniczny anioł (4873 wejścia)
- najpopularniejsza recenzja w tym miesiącu - Trawa (132 wejścia)
- dzień z największą liczbą wyświetleń w ogóle - 3 stycznia (442 wejścia)
- dzień z największą liczbą wyświetleń w tym miesiącu - 14 lutego (175 wejść)
- przybyło postów - 12 (ogółem 307)
- przeczytanych stron - 3627 (styczeń - 3275)
- średnia ilość stron dziennie - 125 (styczeń - 106)
- średnia ocen - 6,88/10 (styczeń - 6.57/10)
Muzyczką na nadchodzący miesiąc będzie Breezeblocks, które zniszczyło mi słownie dwa dni, nie wychodząc z głowy (i prawdopodobnie trzeba będzie dodać do tej rechuby jeszcze dzisiejszy wieczór). Oryginalne, wpadające w ucho i w ogóle cudowne (bo to Alt-J). Częstujcie się.
Marre
*Żadnego lokowania produktów.
*Żadnego lokowania produktów.