Dzisiaj ciut nietypowo, bo opowiem Wam o trzech książkach, których po polsku ani nie kupicie osobno, ani razem w jednym tomie. Możecie co najwyżej znaleźć gdzieś w antykwariacie część pierwszą albo kupić wydanie zbiorcze wraz z jeszcze dwoma innymi pozycjami. Mowa o stworzonych przez jedną z moich ukochanych pisarek, Ursulę K. Le Guin, Kronikach Zachodniego Brzegu, czyli Darach, Głosach i Mocach, opublikowanych ostatnio w „zbiorku” (to cholerstwo ma 1200 stron) Wracać wciąż do domu. Trylogii na tyle ciekawej, że postanowiłam zająć się nią osobno, ale ciekawej przede wszystkim jako całość. Pogmatwane? Troszeczkę. (Ale nie bójcie się i klikajcie/scrollujcie dalej).
wtorek, 19 lutego 2019
czwartek, 16 sierpnia 2018
O bogactwie wyliczeń i pozornie bezsensownej książce | "Szaleństwo katalogowania" U. Eco
![]() |
Fragment obrazu Edward Coley Burne-Jonesa pt. Złote schody zamieszczonego na okładce ksiażki. |
Dorwałam sobie książkę. Za trzydzieści parę złotych zamiast 106,99 PLN (to Empik). Napisał ją Eco. Mnie to wystarczyło. Ale Wam dorzucę jeszcze informację, że jest to zapis jego wykładów na temat... list. W literaturze i sztukach plastycznych; ich typach i funkcjach. Opatrzony toną cytatów i drugą toną ilustracji. A jeśli to Wam nie wystarczy, to znajdę jeszcze kilka argumentów przemawiających za tym, byście po Szaleństwo katalogowania sięgnęli. Zapraszam.
sobota, 23 czerwca 2018
O pasji do sztuki | "Pasażerka ciszy. Dziesięć lat w Chinach" F. Verdier
![]() |
W tle: jeden z obrazów Verdier, Résonances 3 z 2015 roku. Zakochałam się w jej pracach, więcej ich znajdziecie na jej stronie. |
Fabienne Verdier była jedną z pierwszych francuskich studentek, która wyjechała studiować w Chinach tamtejszą sztukę tradycyjną. Ale nie wybrała Pekinu ani Hongkongu, tylko prowincję, Syczuan. Spędziła tam dziesięć lat, a wspomnienia z tamtego okresu zawarła w książce pod tytułem Pasażerka ciszy. Dziesięć lat w Chinach. Zapraszam na jej recenzję.
sobota, 16 grudnia 2017
O powieści intrygującej w swej banalności | "Nie opuszczaj mnie" Kazuo Ishiguro
O ile w przypadku niedawno recenzowanego Pejzażu w kolorze sepii doskonale wiedziałam, co chcę napisać, to Nie opuszczaj mnie sprawia mi kłopot. I to nawet nie dlatego, że czytałam tę książkę z braku czasu i chęci ponad tydzień. To "po prostu" powieść banalna w swej prostocie, a równocześnie intrygująca w swej banalności. Zapraszam.
sobota, 4 listopada 2017
Olga Tokarczuk "Prowadź swój pług przez kości umarłych" | Średnia literatura na skraju propagandy
![]() |
w tle: kadr z Pokotu, reż. Agnieszka Holland & Kasia Adamik, 2017 |
Po fascynującym Domu dziennym, domu nocnym Olgi Tokarczuk dość szybko zdecydowałam się sięgnąć po Prowadź swój pług przez kości umarłych. Wielokrotnie pisałam o moim zamiłowaniu do prozy gatunkowej tworzonej przez autorów zajmujących się na co dzień raczej literaturą ambitną. Tym smutniej mi, że Prowadź swój pług... nie zachwyca, a elementy thrillera schodzą mocno na dalszy plan. Zapraszam.
wtorek, 17 października 2017
Ted Chiang "Historia twojego życia" | Bardzo różnorodne, niezmiennie ludzkie

To jedna z tych książek, które na wieczne czasy zaległyby po środku moje kolejki do zakupu, gdyby nie ekranizacja. Ekranizacja, którą chce się obejrzeć, a która pewnie niedługo zniknie z kanałów filmowych na amen. Ekranizacji się nie obejrzy, jeśli chce się przeczytać książkę. Więc czytamy książkę. I to jest dobra książka. Zapraszam.
sobota, 9 września 2017
Amos Oz "Opowieść o miłości i mroku" | Opowieść o dojrzewaniu
To moje drugie spotkanie z twórczością Amosa Oza. Pierwszym była Pantera w piwnicy - nawet nie powieść, a nowela, opowiadająca o relacji małego żydowskiego chłopca z angielskim żołnierzem w czasach mandatu brytyjskiego nad Palestyną. Nie urzekła mnie - ot, kolejny utwór sięgający po wszystkie schematy związane z narracją dziecięcego bohatera: od tego, że "dzieci dostrzegają więcej", przez obiektywne obserwacje (bo dziecko nie wie, co widzi), po uczenie się wraz z nim ważnych prawd moralnych. Nic specjalnego, nawet pomimo świeżego dla mnie umiejscowienia akcji. Jednak już wtedy bardzo pragnęłam sięgnąć po Opowieść o miłości i mroku i nawet średnia przygoda z Panterą... mnie nie zniechęciła. I bardzo się z tego cieszę.
czwartek, 7 września 2017
Mia Couto "Taras z uroczynem" | Mozambik w pigułce
Po Taras z uroczynem prawdopodobnie bym nie sięgnęła, gdyby nie polecenie Niespodziegadek. Bo choć sam zarys fabuły brzmi intrygująco, to niskie oceny nie zachęcają do lektury. Czytałam jednak z rosnącym zachwytem i po wszystkim stwierdzam, że książka ta to po prostu kolejna ofiara chybionego marketingu (jak na przykład Dziennik panny służącej). Jeśliście ciekawi, o czym w takim razie opowiada Mia Couto, to zapraszam Was nad Ocean Indyjski.
sobota, 10 czerwca 2017
Jacek Dehnel "Lala" | Pomnik ku czci opowieści
Po lekturze wspaniałego Saturna mój wybór kolejnej spośród książek Jacka Dehnela padł właśnie na Lalę, chyba najbardziej znaną jego powieść. Akurat przypadała jedenasta rocznica pierwszego wydania i opublikowano Życie Lali*, czyli zbiór zapisków głównej bohaterki. Mało która książka może się pochwalić tak nietypowym "dodatkiem" (a może to Lala powinna być nazywana dodatkiem?). Bo i nie jest to pozycja typowa.
wtorek, 21 czerwca 2016
Leonie Swann - SPRAWIEDLIWOŚĆ OWIEC | Niewykorzystany potencjał, czyli gdyby owce ruszyły się z miejsca
![]() |
zdjęcie po prawej: context.time.com |
Z góry mówię, że zawiodłam się na tej książce. Autorka stworzyła wspaniały pomysł na fabułę. Co więcej, pomysł inspirujący, pomysł, który od razu wywołuje w głowie czytelnika myśl pt. To musi być dobre. Pomysł, który uruchamia wyobraźnię i rozczarowuje przy bliższym poznaniu.
Etykiety:
2005-2009,
5/10,
absurd,
Amber,
humor,
Kraśko Jan,
kryminał,
książki,
literatura niemiecka,
Swann Leonie
piątek, 10 czerwca 2016
Neil Gaiman - KSIĘGA CMENTARNA | Tak mi dobrze, tak mi rób, czyli jak pisać dla dzieci i młodzieży
![]() |
obrazek po prawej: imprnt.com |
Do Księgi cmentarnej podchodziłam ze sporą rezerwą. Autor kilka razy zachwycił mnie swoją twórczością, ale nie potrafię zapomnieć, jak zraziłam się do niego na kilka lat przy pierwszym naszym spotkaniu. A była to właśnie książka dla młodszego czytelnika, czyli Koralina. Nie, nie spodobała mi się. Właściwie ciężko mi po upływie czasu powiedzieć, co aż tak mnie zniechęciło, ale dowiedziałam się jednego: to nie moja bajka. Jednak opis Księgi cmentarnej brzmiał tak wspaniale, że nie mogłam się powstrzymać. I nie żałuję.
Kiedy małemu dziecku udaje się uciec przed mordercą zamierzającym zabić całą rodzinę, kto mógłby przypuszczać, że schronienia udzieli mu miejscowy cmentarz? Wychowany przez zamieszkujące go duchy, zjawy i widma, Nik musi uczyć się życia od umarłych. Ale wciąż grozi mu niebezpieczeństwo, bo morderca nie ustaje w wysiłkach, żeby dokończyć swoje zadanie...
źródło opisu: okładka
Kiedy małemu dziecku udaje się uciec przed mordercą zamierzającym zabić całą rodzinę, kto mógłby przypuszczać, że schronienia udzieli mu miejscowy cmentarz? Wychowany przez zamieszkujące go duchy, zjawy i widma, Nik musi uczyć się życia od umarłych. Ale wciąż grozi mu niebezpieczeństwo, bo morderca nie ustaje w wysiłkach, żeby dokończyć swoje zadanie...
źródło opisu: okładka
Etykiety:
2005-2009,
9/10,
Braiter Paulina,
dla dzieci,
dla młodzieży,
fantastyka,
fantasy,
Gaiman Neil,
książki,
literatura angielska,
MAG,
urban fantasy
wtorek, 26 kwietnia 2016
Haruki Murakami - NORWEGIAN WOOD | Życie to nie bilans zysków i strat
![]() |
Matko, oni to zekranizowali! <3 kadr po prawej: finnkino.fi |
Nasza normalność polega na tym, że zdajemy sobie sprawę z własnej nienormalności.
Murakami jest autorem, którego można kochać albo nienawidzić. A raczej: zaczytywać się w nim albo kompletnie nie rozumieć. Ciężko mi określić klucz, wedle którego ów podział się dokonuje. Ja ku mej radości trafiłam do grupy pierwszej. W lutym miałam przyjemność czytać pierwszą moją książkę tego autora, zbiór opowiadań Mężczyźni bez kobiet (recenzja). Pozornie niewyróżniający się, zrobił na mnie wielkie wrażenie. Podobnie mogę scharakteryzować Norwegian Wood. Bez żadnych oczywistych atutów, wciąga od pierwszej strony i zapada głęboko w pamięć.
Toru Watanabe jest studentem teatrologii. Pewnego dnia spotyka starą znajomą, Naoko, byłą dziewczynę przyjaciela z liceum, który popełnił samobójstwo. Tęsknota za nim bardzo ich łączy, ale na przeszkodzie stają stany depresyjne dziewczyny. Tymczasem Watanabe poznaje śmiałą i optymistycznie patrzącą na świat Midori. Kocha je obie, ale musi dokonać wyboru.
środa, 24 lutego 2016
Neil Gaiman - RZECZY ULOTNE. CUDA I ZMYŚLENIA | Mój problem z "Problemem Zuzanny" i nie tylko
Moje doświadczenia z twórczością Neila Gaimana można by zebrać w Opowieści przez duże "o". Skrótem: przez wiele lat uważałam ją za straszny szajs, by później się zakochać. A jako że miłość moja zaczęła się od zbiorku opowiadań (Drażliwe tematy - recenzja tutaj), to musiałam rozwinąć związek w tym kierunku. W łapki chwyciłam Rzeczy ulotne, czyli pozycję wcześniej od wyżej wymienionej. I niestety usatysfakcjonowana do końca nie jestem, co jednak zrzucam na karb zbyt dużych oczekiwań.
Etykiety:
2005-2009,
6/10,
Braiter Paulina,
fantastyka,
fantasy,
Gaiman Neil,
książki,
literatura angielska,
MAG,
opowiadania,
urban fantasy,
zbiór
wtorek, 9 lutego 2016
Rafał Kosik - KAMELEON | Kosmiczne kopiuj/wklej
![]() |
Nie, nie mogłam się powstrzymać przed wstawieniem tego pięknego kameleonka. Źródło: hdwallpaperbackgrounds.net |
Rafał Kosik należy do moich ulubionych autorów i systematycznie nadrabiam wszystkie jego książki. Po zakończeniu tejże lektury do przeczytania pozostaną mi tylko dwa zbiory opowiadań i drugi tom Kuby i Amelii. Poznawszy już dwie "dorosłe" książki Kosika, oczekiwania miałam wygórowane. I choć zawiedziona się nie czuję, to powieść ta wydaje mi się najsłabsza.
Czterysta trzynaście lat po zaginięciu statku szukającego planet do terraformowania, na planetę Ruthar Larcke przybywa z misją ratunkową USS "Ronald Reagan". Niespodziewanie załoga odkrywa kilkumilionową ludzką populację, rozwijającą się w nadzwyczajnym tempie. Czy to potomkowie członków pierwszej ekspedycji? I jaki jest prawdziwy cel misji ratunkowej?
Etykiety:
2005-2009,
6.5/10,
fantastyka,
Kosik Rafał,
książki,
literatura polska,
Powergraph,
science fiction
sobota, 9 stycznia 2016
Jun Mochizuki - PANDORA HEARTS 1-10 | Wiem, dlaczego ludzie to uwielbiają! (Choć mi do tego daleko).
Oz Vessalius wiedzie spokojne życie dziedzica książęcego rodu. Spędza całe dnie na zabawie i niczego mu nie brakuje. Wszystko się jednak zmienia, gdy w swoje piętnaste urodziny w trakcie tradycyjnej ceremonii wkroczenia w dorosłość zostaje wtrącony do Otchłani przez grupę zakapturzonych napastników. Spotyka tam tajemniczą Alicję i razem z nią rozpocznie największą przygodę swojego życia?
[źródło opisu: okładka pierwszego tomu]
Etykiety:
2005-2009,
5/10,
Balcer Karolina,
dla młodzieży,
fantastyka,
fantasy,
komiks/manga,
literatura japońska,
Mochizuki Jun,
reszta,
urban fantasy,
Waneko
środa, 14 października 2015
KUROSHITSUJI. MROCZNY KAMERDYNER #1 | Demonicznie głupia manga
Wszyscy już chyba wiecie, że mam fioła na punkcie epoki wiktoriańskiej. Uwielbiam powieści z tego okresu, powieści o tym okresie i opracowania naukowe o tymże. Uwielbiam zasypywać przyjaciółki ciekawostkami o tym okresie [taaak, wiem że one ziew, ziew]. Wiecie w ogóle, że na anglojęzycznej Wikipedii znajduję się obszerne artykuły o modzie każdego dziesięciolecia XIX w.? *.* No mówiłam, że fioł.
piątek, 18 września 2015
[167] Wojciech Cejrowski - RIO ANACONDA | Ostatniemu szamanowi plemienia Carapana
Autor: Wojciech Cejrowski
Tytuł: "Rio Anaconda"
Wydawnictwo: Bernardinum
Stron: 431
I wydanie: 2006
Gatunek: podróżnicze
Ocena: 8/10
Tytuł: "Rio Anaconda"
Wydawnictwo: Bernardinum
Stron: 431
I wydanie: 2006
Gatunek: podróżnicze
Ocena: 8/10
Wojciech Cejrowski wyrusza na poszukiwania jednego z ostatniego odizolowanych od cywilizacji plemion, Indian Carapana. Po drodze przemierza Kolumbię i poznaje szamańskie sekrety.
środa, 9 września 2015
[166] Miroslav Žamboch - BEZ LITOŚCI | Skąd te ninje, do diabła?
Autor: Miroslav Žamboch
Tytuł: "Bez litości"
Oryg. tytuł: Bez slitovani
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Tłumaczenie: Paweł Doliński
Ilustracje: Dominik Broniek
Stron: 457
I wydanie: 2003 [PL - 2006]
Gatunek: fantasy
Ocena: 4/10
Oryg. tytuł: Bez slitovani
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Tłumaczenie: Paweł Doliński
Ilustracje: Dominik Broniek
Stron: 457
I wydanie: 2003 [PL - 2006]
Gatunek: fantasy
Ocena: 4/10
Bakly, były gladiator obecnie najemnik, nie przepada za magią. Ta jednak ciągle staje na jego drodze. To przez nią ma najwięcej kłopotów i to przez nią musi spłacić pewien rodowy dług. Cóż, najemnik nie ma lekkiego życia, a jego mroczne i przerażające wspomnienia jest w stanie złagodzić jedynie wódka. Jakakolwiek, nawet ta najgorszego gatunku, byle pozwoliła zapomnieć o koszmarze przeszłości...
Etykiety:
2005-2009,
4/10,
Doliński Paweł,
Fabryka Słów,
fantastyka,
fantasy,
książki,
literatura czeska,
Zamboch Miroslav
sobota, 22 sierpnia 2015
[162] Andrzej Pilipiuk - OPERACJA DZIEŃ WSKRZESZENIA | Przeczytać się to da, tylko po co?
Autor: Andrzej Pilipiuk
Tytuł: "Operacja Dzień Wskrzeszenia"
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Ilustracje: Grzegorz i Krzysztof Domaradzcy
Stron: 491
I wydanie: 2006
Gatunek: podróże w czasie
Ocena: 3,5/10
Tytuł: "Operacja Dzień Wskrzeszenia"
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Ilustracje: Grzegorz i Krzysztof Domaradzcy
Stron: 491
I wydanie: 2006
Gatunek: podróże w czasie
Ocena: 3,5/10
Polska roku 2014 leży w gruzach, jak cała reszta świata zniszczona w wyniku wojny jądrowej. Jednak przy pomocy wehikułu czasu można spróbować odwrócić bieg zdarzeń. By tego dokonać, grupa młodych śmiałków będzie musiała zmierzyć się z okrutną carską ochraną.
poniedziałek, 10 sierpnia 2015
[157] Terry Prachett - HUMOR I MĄDROŚĆ ŚWIATA DYSKU | I jak tu się nie zakochać!
Autor: Terry Prachett
Opracowanie: Stephen Briggs
Tytuł: "Humor i mądrość Świata Dysku"
Oryg. tytuł: "The Wit and Wisdom of Dicworld"
Uniwersum: "Świat Dysku"
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Tłumaczenie: Piotr W. Cholewa
Stron: 293
I wydanie: 2007 [PL - 2009]
Gatunek: humor fantasy
Ocena: 6,5/10
Opracowanie: Stephen Briggs
Tytuł: "Humor i mądrość Świata Dysku"
Oryg. tytuł: "The Wit and Wisdom of Dicworld"
Uniwersum: "Świat Dysku"
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Tłumaczenie: Piotr W. Cholewa
Stron: 293
I wydanie: 2007 [PL - 2009]
Gatunek: humor fantasy
Ocena: 6,5/10
Chociaż na razie przeczytałam tylko kilka pozycji z ogromnego uniwersum Świata Dysku, to mogę śmiało powiedzieć, że jestem jego wielką fanką. Dlatego możliwość przeczytania "przeglądu" najlepszych cytatów z tej serii potraktowałam jako wielką gratkę. I chociaż mam do tej pozycji kilka zastrzeżeń, to i tak mogę zaliczyć tę lekturę do niezwykle przyjemnych.
Subskrybuj:
Posty (Atom)