Luty nie będzie tak dobry jak styczeń - jest tu parę rzeczy, których bardzo potrzebuję i nie obędzie się bez zakupów. A choć znowu znajdziecie tu sporo literatury faktu, to nie ukrywajmy: w tym miesiącu to proza skradła moje serduszko.
środa, 31 stycznia 2018
sobota, 27 stycznia 2018
O epickim zwieńczeniu tetralogii oraz słabych kliszach | "Labirynt duchów" Carlosa Ruiza Zafóna
Czekałam na tę powieść z dużym niepokojem... a czytałam ją głównie ze znużeniem. Nie jest tak zła, jak się obawiałam, ale daleko jej do ideału i poziomu poprzednich tomów. Nie tylko dlatego, że ja sama dojrzałam czytelniczo i jestem znacznie odporniejsza na powierzchowny czar powieści, ale przede wszystkim z powodu dość podstawowych błędów. Zapraszam.
wtorek, 23 stycznia 2018
O mężczyznach i kobietach | Na pokuszenie - Thomas Cullinan
Nieomal nie dokończyłam lektury Na pokuszenie. Po dwusetnej stronie rzuciłam ją w kąt i wzięłam się za Ludzi na drzewach. Jednakże wciąż byłam ciekawa zakończenia, więc gdy skończyłam tamtą - wróciłam. Dobrnęłam do końca i stwierdzam, że chyba było warto. Nie żeby druga połowa okazała się dużo lepsza. Dostarczyła mi jednak dużo ciekawych tematów do rozmyślań. Zapraszam.
piątek, 19 stycznia 2018
O złu | "Ludzie na drzewach" Hanyi Yanagihary
Ostatnio moje teksty bardziej niż zwykle wypełnione są bardzo osobistymi odczuciami, ale cóż zrobić, jeśli akurat takie książki trafiły mi się na koniec roku. W przeciwieństwie do Ganbare! oraz Rdzy - dwóch z ostatnich moich lektur, które określiłam jako zbyt łatwe, Ludzie na drzewach okazali się przyjemnie przystępni, oferując przy tym bardzo rozległą problematykę i dotykając tylu moich ulubionych tematów, jak dawno żadna książka. Zapraszam.
poniedziałek, 15 stycznia 2018
O życiu | "Małe życie" Hanyi Yanagihary
Tym razem będzie to recenzja nietypowa, gdyż Małe życie skończyłam czytać w listopadzie zeszłego roku. Nie była to lektura wybitna, ale na pewno intrygująca. Na tyle intrygująca, że chyba nigdy nie przetrawiłam jej do końca. Skrótowy (i dosyć pobieżny) zapis moich odczuć znajdziecie tutaj. Nie zadowala on mnie, a co więcej: mocno nie zgadzam się z niektórymi moimi spostrzeżeniami sprzed roku. I mam potrzebę ich sprostowania. Zapraszam.
czwartek, 11 stycznia 2018
O bajkowym świecie | "Rdza" Jakuba Małeckiego
Przeczytałam najnowszą powieść Jakuba Małeckiego. Tak jak dwie poprzednie. A teraz siedzę i myślę. Siedzę i stękam. Ale już chyba zrozumiałam, co myślę o twórczości autora. Staję w rozkroku między recenzją Jarosława Czechowicza a Dariusza Nowackiego. Dostrzegam argumenty tego pierwszego, ale moje serce niestety pozostaje przy drugim. Zapraszam.
niedziela, 7 stycznia 2018
Właściwe podsumowanie roku i jedenaście wyróżnień specjalnych
Co ja bym mogła rzec o tym roku? Podobał mi się. W styczniu wróciłam po dłuższej przerwie do blogowania i mimo pewnego jesiennego kryzysu, publikowałam bardzo regularnie. Rzadziej niż kiedyś, ale na większym luzie. Ostatecznie zrozumiałam, że z recenzowania uczyniłam integralny element lektury książki i chyba się od tego nie uwolnię. W tym roku poznałam też mnóstwo nowych świetnych blogów, których część zaprezentowałam tutaj i tutaj.
czwartek, 4 stycznia 2018
Najlepsze książki 2017 roku
Co roku moje podsumowanie roku wygląda inaczej, ale to wyłącznie z powodu jakości czytanych przeze mnie książek. W zeszłym roku (tu i tu) nie miałam problemu z wyborem całej dwudziestki najlepszych, tym razem podzieliłam je na dwie kategorie. Te najlepsze-najlepsze okazały się strasznie oczywiste i klasyczne, dlatego dla urozmaicenia dorzuciłam jedenaście nieco słabszych, ale bardziej urozmaiconych. Ukażą się one w następnym poście. Tymczasem zapraszam Was na porcję ośmiu pysznych oczywistości.
wtorek, 2 stycznia 2018
Subskrybuj:
Posty (Atom)