Zaczął się wydawniczy sezon ogórkowy i liczba premier spadła na łeb, na szyję - choć strony niektórych wydawnictw wyglądają raczej, jakby ktoś zapomniał wstawić informacje o nowościach. Ale co to dla nas bohaterów: udało mi się znaleźć dziewięć naprawdę dobrze się zapowiadających premier oraz wznowień. Zapraszam.
Na początek wydawnictwo Czarne, które nigdy nie zawodzi. W tym roku przełamałam się w kwestii literatury i innych dzieł kultury krajów iberoamerykańskich, więc reportaż Dzieci Szóstego Słońca o religijności Meksykanów i powrocie do ich tradycyjnych wierzeń jak najbardziej do mnie przemawia. Mazel Tow z kolei trochę mnie niepokoi, bo wiecie, że nie przepadam za książkami wspomnieniowymi/podróżniczymi pisanymi przez osoby bez głębszego przygotowania, ale temat ortodoksyjnych żydów (tytuł mówi , że "Żydów", ale ja wolę rozgraniczać, a tu wyraźnie chodzi o religię) i marka wydawnictwa działają na plus. Na koniec powieść, o której usłyszałam dopiero przy okazji sporządzania tego posta, czyli Nowiny ze świata. Problem dzieci porywanych przez Indian zafascynował mnie już podczas zeszłorocznej lektury Syna Philippa Meyera, ale tam został, jak reszta tematów, potraktowany bardzo ogólnie, bo powieść ta okazała się przede wszystkim czytadłem. Tym razem będzie to chyba głębsza analiza, której nie mogę się doczekać.
Choć układałam książki alfabetycznie to przy okazji przypadkowo pogrupowały się też według wydawnictw i tak oto pozostałe dwie premiery należą do Znaku. Toma Perrottę znam z dość ciekawych Pozostawionych (z pełną świadomością nie podlinkuję mojej recenzji z początówu prowadzenia tego bloga), zekranizowanych zresztą - i dość mocno zmodyfikowanych - przez HBO. I choć Pani Fletcher zapowiada się na powieść dość mocno chcącą złamać pewne tabu (bardzo nie lubię książek z założenia kontrowersyjnych), to równocześnie opis brzmi bardzo fajnie i liczę, że autorowi uda się powiedzieć coś ciekawego w temacie pornografii. Na koniec książka, wobec której również mam bardzo określone nadzieje, a mianowicie: oby nie okazała się zbiorem anegdotek, a porządnym reportażem. Czyli Za horyzont Tomasza Pindela, o polskich emigrantach w Ameryce Południowej.
Wznowienia są natomiast chyba jeszcze ciekawsze. Wydawnictwo Vesper zapewni nam dwie porcje cudownej klasyki grozy. Inwazja porywaczy ciał Jacka Finney'ego (wydana po polsku w 1993 roku) to horror z 1954 roku. Poczytawszy co nieco o nim, oczekuję wciągającej pulpy. Ambitniej prezentuje się oczywiście Muzeum dusz czyśćcowych Stefana Grabińskiego, niesłusznie zapomnianego polskiego klasyka grozy - obowiązkowo do postawienia na półce obok Lovecrafta. Na rynku pojawi się też nowe tłumaczenie Kronik portowych Annie Proulx. Filmu nie oglądałam, powieści nie czytałam, innych książek autorki zresztą też nie, więc to może dobry moment, by wszystko nadrobić.
Na samiutki koniec pierwsze wspominane w tym cyklu postów wznowienie książki, którą już czytałam. Zatracenie Osamu Dazaiego po raz pierwszy ukazało się po polsku w 2015 roku, 70 lat po premierze, a ja poznałam je w zeszłym roku i z miejsca się zakochałam, mimo że to wyjątkowo przygnębiająca lektura.
To by było na tyle. Czy któraś z książek szczególnie zwróciła Waszą uwagę? A może czekacie na coś innego?
Marta
(Książki w kolejności alfabetycznej. Opisy i zdjęcia okładek pochodzą ze stron wydawnictw).
"Dzieci Szóstego Słońca. W co wierzy Meksyk"
Ola Synowiec
Czarne
11.07
Zrzucają dżinsy i garnitury, na głowy wkładają pióropusze, na kostki grzechotki. Lekarze, biznesmeni, wykładowcy uniwersyteccy gromadzą się w stolicy na placu Zócalo, by przez pięć godzin wykonywać taniec dla przedhiszpańskich bogów. Nie są Indianami, ale jak sami mówią, pragną odtwarzać wiarę azteckich przodków. Tymczasem Indianie na południu Meksyku w swoich rytuałach wykorzystują coca-colę, którą uważają za święty napój. Tradycyjni czarownicy z Catemaco też dostosowują się do realiów XXI wieku i mają swoje strony na Facebooku.
Ola Synowiec pokazuje, jak Meksyk stopniowo odchodzi od przywiezionego z Europy pięćset lat temu katolicyzmu. Pisze o ruchu New Age, psychodelicznych turystach oraz meksykańskiej stolicy grzybów halucynogennych. Opowiada o Meksyku mało znanym, a także o tym, jak uniwersalna jest ludzka potrzeba religijności.
"Mazel tow. Jak zostałam korepetytorką w domu ortodoksyjnych Żydów"
J.S. Margo
tł. Małgorzata Diederen-Woźniak
Czarne
04.07
Co się stanie, kiedy lewicująca, zbuntowana studentka z Antwerpii, mieszkająca ze swoim irańskim chłopakiem, trafi do domu ortodoksyjnej żydowskiej rodziny, żyjącej na obrzeżach belgijskiego społeczeństwa we własnym, zamkniętym świecie? Czy bezpośrednia, trochę zadziorna dziewczyna może się odnaleźć w środowisku pielęgnującym zwyczaje, które od setek lat się nie zmieniły?
Margot przez sześć lat spędzała popołudnia w domu Schneiderów, pomagając ich dzieciom w nauce. Jej metody dydaktyczne bywały zupełnie nieortodoksyjne – stosowała między innymi prowokacyjne pytania, obcesowe komentarze i dużo śmiechu. Okazało się, że w niektórych sprawach dogaduje się z uczniami znakomicie, na przykład w interesach (razem ze średnim synem Schneiderów, Jakovem, przez kilka lat prowadzili wspólny biznes – ona pisała jego kolegom wypracowania, on zajmował się logistyką i zgarniał procent). W innych kwestiach, jak podejście do mody czy seksu, różnice były większe. Nie przeszkodziło to jednak Margot i jej uczniom konfrontować się z wzajemną odmiennością i co dzień przekraczać dzielące ich granice. Choć pierwsze zetknięcie dwóch skrajnie różnych światów i światopoglądów było gwałtowne, z czasem wśród gaf i pomyłek początkowa nieufność zmieniła się w niezwykłą przyjaźń, która przetrwała lata.
"Nowiny ze świata"
Paulette Jiles
Czarne
tł. Tomasz Gałązka
25.07
Gdzie jest skała, na której zostałam zbudowana?
Rok 1870. Kapitan Jefferson Kyle Kidd, siedemdziesięcioletni wdowiec, weteran kilku wojen, przemierza północny Teksas, urządzając w miasteczkach odczyty dla spragnionej wieści ze świata publiczności. Pewnego dnia jego znajomy Britt Johnson zwraca się do niego z nietypową prośbą – za pięćdziesiąt dolarów w złocie Kidd ma przewieźć dziesięcioletnią dziewczynkę do jej krewnych w San Antonio. Cztery lata wcześniej Johanna została uprowadzona przez Kiowów, którzy na jej oczach zamordowali jej rodziców i siostrę, a potem wychowali ją jak własne dziecko. Teraz została odkupiona z niewoli i wyrwana ze świata, którego częścią się stała.
Czterystumilowa podróż okazuje się trudna nie tylko ze względu na czyhające na kapitana i Johannę niebezpieczeństwa. Dziewczynka wcale nie chce wracać do życia wśród białych. Jednak z czasem dwoje samotnych ludzi zaczyna sobie ufać. Tworzy się między nimi więź, która w tej zdradzieckiej krainie decyduje o życiu i śmierci.
Nowiny ze świata to także znakomita literacko próba odpowiedzi na pytanie, które wciąż pozostaje dla nas zagadką: jak porywane przez Indian dzieci, często świadkowie bestialstwa, którego ofiarą padły ich rodziny, radziły sobie z tą traumą i dlaczego – bez względu na czas spędzony w niewoli, płeć czy pochodzenie – już nigdy nie potrafiły w pełni wrócić do poprzedniego życia.
"Pani Fletcher"
Tom Perrotta
tł. Mateusz Borowski
Znak
30.07
Kiedy jej syn wyjeżdża na studia, Eve, wciąż atrakcyjna rozwódka, wreszcie ma czas tylko dla siebie i zyskuje wolność, której do tej pory tak naprawdę nie zaznała. Niemal przypadkiem zaczyna odkrywać świat internetowej pornografii i niekonwencjonalnego seksu. Coś, co kiedyś było dla niej nie do zaakceptowania, teraz okazuje się pociągające i wyzwalające. Eve musi się odnaleźć w czasach Tindera i gender studies, aby zrozumieć, czego tak naprawdę potrzebuje.
Tymczasem jej rozpieszczonego syna czeka na kampusie bolesne zderzenie z rzeczywistością. Okazuje się, że znana mu z filmów porno wizja intymności nie ma nic wspólnego z tym, jak wyglądają prawdziwe relacje z kobietami.
"Za horyzont. Polaków latynoamerykańskie przygody"
Tomasz Pindel
Znak
09.07
A gdyby tak stworzyć nową Polskę? Choćby w odległej Brazylii? Tu głód i nędza, a tam złoto i brylanty w takiej obfitości, że ziemia aż świeci i po zmroku nie trzeba zapalać światła! Tak przynajmniej mówią krążący po wsi agitatorzy.
Galicyjscy chłopi w Brazylii, legioniści na Haiti, Mrożek w Meksyku, żołnierze Andersa w Argentynie czy młodzi ludzie, którzy przypadkiem trafili do Chile i już tam zostali. Tomasz Pindel rusza na nieznany ląd: przeczesuje archiwa i literaturę, dociera do różnych pokoleń emigrantów i słucha ich niezwykłych historii. Dlaczego uprawa yerba mate stała się w Argentynie polską specjalnością? Na czym polegała polsko-niemiecka rywalizacja w Brazylii? Jak układały się relacje emigrantów z Indianami? Dlaczego mianem polacas określa się prostytutki? Jak pisarz Bobkowski rozwinął biznes modelarski w Gwatemali?
Losy swoich bohaterów autor przeplata z burzliwą historią kontynentu i obrazami współczesnych dynamicznych zmian. Pokazuje skrajnie odmienne oblicza polskiej emigracji na przestrzeni ostatnich trzystu lat. I choć pisze o ludziach z daleka – zza horyzontu – niepostrzeżenie przystawia czytelnikom migracyjne zwierciadło. Ukazujące się w nim oblicze jest nie mniej zaskakujące.
WZNOWIENIE:
"Inwazja porywaczy ciał"
Jack Finney
tł. Henryk Makarewicz
Vesper
04.07
Ostrzegam cię, że to, co zaczynasz czytać, jest pełne luźnych wątków i pytań bez odpowiedzi. To wszystko nie zostanie na samym końcu zgrabnie rozwiązane i zadowalająco wyjaśnione. W każdym razie nie przeze mnie. Albowiem ja sam nie mogę powiedzieć, że rzeczywiście wiem dokładnie, co się stało i dlaczego, albo przynajmniej, jak się zaczęło, skończyło – czy się skończyło – i czy mam rację co do istoty rzeczy. Jeżeli nie lubisz tego rodzaju historii, to jest mi przykro, a dla ciebie będzie najlepiej, jeśli nie będziesz czytał dalej. Wszystko, co mogę zrobić, to opowiedzieć tyle, ile wiem…
Małe kalifornijskie miasteczko Mill Valley w hrabstwie Marin. Pewnego dnia do gabinetu miejscowego lekarza, Milesa Bennella, przychodzi jego dawno niewidziana przyjaciółka, Becky Driscoll. Jest zaniepokojona dziwnym zachowaniem swojej kuzynki, która twierdzi, że jej wujek Ira zmienił się i jest całkiem inną osobą, niczym pozbawioną uczuć i emocji skorupą. Miles decyduje się odwiedzić rodzinę Becky, chcąc zweryfikować jej opowieść, ale niczego nie może potwierdzić – nie widzi żadnych różnic ani w wyglądzie, ani w zachowaniu Iry. Kilka dni później dowiaduje się jednak, że coraz więcej osób w Mill Valley zauważa znaczące zmiany u swoich bliskich...
Pisarz Jack Belicec znajduje w piwnicy swojego domu tajemniczy kokon. W środku nocy jego wystraszona żona Theodora przybiega do doktora Bennella, by donieść mu o zatrważającym odkryciu – kokon zaczął zmieniać kształt i przemienia się w jej męża. Przerażony pisarz niszczy znalezisko. Wspólnie postanawiają rozwikłać zagadkę tajemniczych przemian w miasteczku. Udają się zatem po pomoc najpierw do kolegi Milesa – doktora Kaufmana, a potem do profesora Budlonga, autora artykułu opisującego niewyjaśnione wydarzenia w hrabstwie Marin na przestrzeni ostatnich miesięcy. Czyżby Ziemię czekała inwazja nieznanej formy życia tworzącej duplikaty ludzkich istot?
"Muzeum dusz czyśćcowych. Opowieści niesamowite"
Stefan Grabiński
Vesper
18.07
Stefan Grabiński: jedyny polski klasyk opowieści niesamowitej. Maszynista widmowych pociągów, mediumista zabłąkanych dusz, geometra przestrzeni między światami. Nikt tak jak on nie potrafił postrzec grozy przyczajonej w prowincjonalnych miasteczkach, w kątach starych mieszkań, pod podszewką zwyczajności. Nikt prócz niego nie poznał demona ruchu, białego wyraka i zabójcy czasu.
Zapatrzony w Edgara Allana Poego, szybko zapomniany, po latach inspirował między innymi Stanisława Lema, ale długo czekał na ponowne odkrycie.
Muzeum dusz czyśćcowych: nowy wybór najlepszych nowel mistrza grozy, ozdobiony stylowymi ilustracjami, których autorem jest Maciej Kamuda.
"Kroniki Portowe"
Annie Proulx
tł. Jędrzej Polak
Wydawnictwo Poznańskie
04.07
Kroniki portowe to opowieść o człowieku, który na zapomnianej wyspie odnajduje swoją tożsamość i odzyskuje utracone w dzieciństwie poczucie własnej wartości. To także rozgrywająca się na surowych, mroźnych wybrzeżach Nowej Fundlandii histori
a o tym, że do odwrócenia kolei losu nie zawsze trzeba wielkich rewolucji, tylko wystarczy dać się ponieść sprzyjającym nurtom.
"Zatracenie"
Osamu Dazai
tł. Henryk Lipszyc
Czytelnik
?.07
Powieść Zatracenie – ostatni ukończony utwór Dazaia – ukazała się w roku samobójczej śmierci pisarza. To osnuta na wątkach autobiograficznych i spisana w pierwszej osobie pełna dramatyzmu opowieść o człowieku, który choć wszechstronnie utalentowany, nie może odnaleźć się w świecie i wpadając w spiralę zgubnych życiowych wyborów, zmierza ku nieuchronnej samozagładzie.
„…Zatracenie można czytać jako przejmującą spowiedź bohatera – jak nietrudno się domyślić, alter ego autora – jako jego pożegnanie z życiem. Doświadczenie, które stało się jego udziałem, i dokonane życiowe rozliczenie doprowadzają go do ostatecznej konkluzji, że – jak wyznaje – «utracił prawo do nazywania się człowiekiem»… Ale można też traktować tę książkę jako próbę przedstawienia stanu umysłu, kondycji moralnej i dylematów japońskiej inteligencji i przedstawicieli wyższych warstw społecznych, w tym potomków upadającego ziemiaństwa, w dramatycznych latach poprzedzających wkroczenie Japonii na drogę militaryzmu, podczas wojny, a także w pierwszych latach powojennych” (Od tłumacza).