Uczę się na błędach i wracam to stosików comiesięcznych, bo te rzadsze stają się przerażające. Sądziłam, że nie pojawi się tu zbyt wiele książek, ale moje zbiory pozytywnie mnie zaskoczyły.
Po lewej:
- Bolesław Prus "Lalka. Tomy 1-3" (Państwowy Instytut Wydawniczy) - Pierwsza przyszłoroczna lektura, za którą się zabiorę. Wprost nie mogę się doczekać i mam nadzieję, że się nie zawiodę.
- Margaret Atwood "Penelopiada" (Znak) - I pomyśleć, że książki autorki wylądowały w bibliotecznym kantorku, bo nikt ich nie wypożyczał! "Opowieści podręcznej" niestety nie było, ale "Penelopiada" również zapowiada się arcyciekawie.
- Daphne du Maurier "Ptaki" (Świat Książki) - Czyli zmuszam się do lektury grozy, a przynajmniej jej klasyki. Autorki dotąd nie poznałam, ale jako że to opowiadania, jestem dobrej myśli.
- Orhan Pamuk "Stambuł" (Wydawnictwo Literackie) - Chodziłam wokół tego autora, chodziłam i wreszcie wypożyczyłam. Jestem ciekawa efektów.
- Umberto Eco "Cmentarz w Pradze" (Noir sur Blanc) - Od zakończenia lektury "Imienia róży" (recenzja tutaj), nie mogłam się doczekać kolejnego spotkania z Eco. Jednak wobec objętości jego książek, mogłam zabrać się za nie dopiero w wakacje.
Po prawej:
- Umberto Eco "O bibliotece" (Świat Książki) - Znalezione przy okazji przeprowadzki książek do nowej biblioteczki. Mama twierdzi, że to jakiś gratis był do zamówienia. Nie wiem, nie pytam. Z chęcią przeczytam w wolnej chwili, wszak to cienkie i wielką czcionką.
- Jurgen Thorwald "Krew królów" (Wydawnictwo Literackie) - Również znalezione przypadkiem w przeprowadzce. Recenzja "Stulecia chirurgów" już... w środę (?) i już mogę powiedzieć, że jestem zachwycona. Tę książkę również z chęcią przeczytam.
- Charles Dickens "Maleńka Dorrit" (MG) - Drugie wydanie w moim domu -_- Egzemplarz recenzencki. Recenzję znajdziecie tutaj.
- George Orwell "Córka proboszcza" (Altaya + Hachette) - Jedno z cudeniek na regaliku z klasyką. Brzmi fantastycznie i chętnie poznam Orwella od innej strony.
- Jakub Ćwiek "Grimm City. Wilk!" (SQN) - Tutaj również egzemplarz recenzencki. Powinien znaleźć się już w poprzednim stosiku, ale wywędrował w gości. Paskudny hedonista. Recenzja tutaj.
- Michael Crummey "Rzeka złodziei" (Wiatr od Morza) - Owoc wizyty "przy okazji" w Empiku. W autorze zakochałam się przy okazji "Sweetland" (recenzja tutaj) i nie spocznę, póki nie poznam wszystkich jego powieści.
I jak, znaleźliście coś dla siebie?
Marre