czwartek, 2 lutego 2017

STYCZEŃ 2017 - podsumowanie i stosik

źródło: Quotes Ideas

Styczniu dużo się działo: zaczął się nowy rok, wróciłam do blogowania, dużo czytałam, dużo pisałam (choć nie wszystkie tego efekty już poznaliście)... Na blogu znaleźliście duże podsumowanie roczne podzielone na dwie części (klik i klik), przegląd nowości na styczeń (klik) i luty (klik) oraz stosisko z całeeej półrocznej nieobecności (klik). Poza tym mogliście przeczytać trochę moich wynurzeń o roli lektur szkolnych oraz o tym, jak pokochałam Pana Tadeusza (klik). Wobec takiego zatrzęsienia postów nic dziwnego, że ukazały się tylko cztery recenzje. Chyba mi to wybaczycie.

Jak już wspomniałam, czytałam dość dużo. Wpadły mi trzy, naprawdę cudne pozycje. I o ile po Przyszła na Sarnath zagłada i Rybaku znad Morza Wewnętrznego od początku oczekiwałam naprawdę wiele, to Saturn naprawdę pozytywnie mnie zaskoczył. Poza tym kilka pozycji dobrych, niezłych i średnich oraz jedna zdecydowanie zła. O Sekretnym życiu drzew tu mowa.

Korzystając z okazji, powtórzę o zmianach, które pojawiły się na blogu. Posty pojawiają się rzadziej, bo dwa razy w tygodniu: we wtorek/środę oraz w sobotę koło 15.00, ale dzięki temu zachowam dbałość o jakość i szczodrą objętość. Nie recenzuję wszystkich przeczytanych książek (dlatego poniżej zaznaczyłam, na które teksty możecie czekać :)), zrezygnowałam też z oceny punktowej (więc nie ma drogi na skróty). Jak zawsze planuję też więcej felietonów okołoksiążkowych, przynajmniej jeden w miesiącu - jeden się ukazał, dwa są już w trakcie pisania, a kilka pomysłów czeka na realizację. Zmiany zobaczycie też w podsumowaniu, które postanowiłam połączyć ze stosikiem.

(I nie dziwcie się na szalone statystyki, to pierwsze podsumowanie od lipca ;)).


Co czytałam:

(1) H. P. Lovecraft "Przyszła na Sarnath zagłada" (wyd. Vesper) - recenzja tutaj
(2) Ursula K. Le Guin "Rybak znad Morza Wewnętrznego" (wyd. Prószyński i S-ka)
(3) Jacek Dehnel "Saturn" (wyd. W.A.B.) - recenzja wkrótce
(4) Władysław Reymont "Chłopi" (PIW)
(5) Hendrik Groen "Małe eksperymenty ze szczęściem" (wyd. Albatros) - recenzja wkrótce
(6) Cormac McCarthy "Droga" (Wydawnictwo Literackie)
(7) Truman Capote "Śniadanie u Tiffany'ego" (wyd. Książka i Wiedza)
(8) Michael Punke "Zjawa" (wyd. Sonia Draga) - recenzja tutaj
(9) Amos Oz "Pantera w piwnicy" (wyd. Hachette)
(10) Peter Wohlleben "Sekretne życie drzew" (wyd. Otwarte) - recenzja wkrótce


Co oprócz tego recenzowałam:

  • Piotr Patykiewicz "I wrzucą was w ogień" (wyd. SQN) - klik
  • Arthur Golden "Wyznania Gejszy" (wyd. Albatros) - klik


Co słychać za kulisami:

  • aktualna liczba obserwujących - 158 (było 154)
  • aktualna liczba obserwatorów Google - 197 (było 193)
  • liczba polubień na Facebooku - 70 (było - 52)
  • liczba wyświetleń do końca miesiąca - 121 950 (było 107 354)
  • liczba komentarzy do końca miesiąca - 2780 (było 2690)
  • najpopularniejszy post ever - ogłoszenie o moim odejściu z bloga -_- (7407 wejść)
  • najpopularniejszy post w tym miesiącu - Dlaczego bronię lektur szkolnych... (385 wejść)
  • najpopularniejsza recenzja ever - Mechaniczny anioł (4920 wejść)
  • najpopularniejsza recenzja w tym miesiącu - Przyszła na Sarnath zagłada (145 wejść)
  • dzień z największą liczbą wyświetleń w ogóle - 21 lipca (951 wejść)
  • dzień z największą liczbą wyświetleń w tym miesiącu - 21 stycznia (269 wejść)
  • przybyło postów - 11 (ogółem 379)
  • przeczytanych stron - 3980 (grudzień - 4122)
  • średnia ilość stron dziennie - 128 (grudzień - 133)


Co do mnie przybyło:


Od góry:
  • "2049" Rafał Cichowski (Novae Res) - Nie wspieram vanity. Ale byłam ciekawa. A ta książka nie ma znowu takich złych opinii. No i teoretycznie nic nie zapłaciłam, bo z wymiany (jak i kolejne trzy pozycje). A jeśli okaże się zła, to z uwagi na objętość przynajmniej nie będę długo się męczyć ;)
  • "Przewodnik Pani Bradshaw po drogach żelaznych" Terry Pratchett (Prószyński i S-ka) - Tutaj komentarz jest zbędny.
  • "Czerwony rynek" Scott Carney (Czarne) - Liczę na ciekawą i obrzydliwą lekturę.
  • "Atlas chmur" David Mitchell (MAG) - Tutaj napiszę ciut więcej, bo książkę chciałam mieć od dawna. Czytałam ją w grudniu 2013 roku (a nawet zrecenzowałam w początkach bloga - klik) i wtedy to zaczął się mój "związek" z autorem. Z perspektywy czasu czuję jednak, że nie odebrałam jej "w pełni", i chyba skończy się to ponowną lekturą. Bylibyście zainteresowani taką porównawczą recenzją?
  • "Król" Szczepan Twardoch (Wydawnictwo Literackie) - Jestem około strony 60 i... nie zachwyca mnie. To dobra książka, ale na razie nie rozumiem tych wszystkich ochów i achów. Mam nadzieję, że z czasem się to zmieni i jeszcze będę się nią rozkoszować. Wraz z pozycją poniżej składa się na moje styczniowe nabytki.
  • "Małe eksperymenty ze szczęściem. Sekretny dziennik Hendrika Groena, lat 83 i 1/4" (Albatros) - Przeczytane. I podobało mi się, nawet bardzo. Ale mam jedno duże "ale". Lecz jakie, dowiecie się dopiero w recenzji.
  • "Taras z uroczynem" Mia Couto (Świat Książki) - Czasem tak masz, że przeglądasz półki w bibliotece i napotykasz książkę, o której nie słyszałeś, ale jesteś jej bardzo ciekaw. Tak też było z "Tarasem...".
  • "Bezbarwny Tsakuru Tazaki i lata jego pielgrzymstwa" Haruki Murakami (Muza) - Po dwóch ostatnich rozczarowujących spotkaniach z prozą Murakamiego, postanowiłam poradzić się kogoś, kto przeczytał większość książek autora, i poprosić o coś podobnego do wspaniałego Norwegian Wood (moja recenzja tutaj) oraz możliwie odległego od absurdu czy realizmu magicznego, które w tym wydaniu wybitnie mi nie leżą. I dostałam Bezbarwnego Tsakuru... Obym się nie zawiodła.
  • "Beksińscy. Portret podwójny" Magdalena Grzebałkowska (Znak) - Czekała na mnie. Ładnie wyeksponowana na półce z nowościami. Nie śmiałam odmówić.


No dobra, przetestowaliście owe (nie)drobne zmiany na własnej skórze i jak się wam podobają? Jakieś sugestie może?

Marre