wtorek, 1 maja 2018

KWIECIEŃ 2018 - podsumowanie miesiąca

Mój aparat zwariował od nadmiaru słońca. Nie oceniajcie na, jesteśmy cieniolubnymi jaskiniowcami.



To był dziwny miesiąc. Nie miałam specjalnie ochoty czytać, przeczytałam trzy arcydzieła, wyżerałam zapasy recenzji i przygarnęłam stanowczo zbyt dużo książek.

Już zaraz matura. Przekroczyłam chyba punkt krytyczny napięcia (hehe, pewnie odwołam to w noc przed matmą rozszerzoną) i zaczynam powoli chillować. Z trudem idzie mi jakiekolwiek uczestnictwo w kulturze, obejrzałam tylko 8 (!) filmów (i to główne w Wielkanoc i początek majówki, więc liczą się połowicznie) i musiałam często zmuszać się do czytania. Ale przy tym czytałam dużo (stosunkowo, nie obiektywnie) dobrej, klasycznej literatury. Ten miesiąc absolutnie wygrały Kroniki marsjańskie Raya Bradbury'ego, niewiele ustępowało mu wstrząsające Miasto i psy Llosy. Trzecim klasykiem, z którym spotkałam się po raz pierwszy był William Faulkner i jego kunsztowne, mroczne Absalomie, Absalomie... (oraz jeden z najlepszych psychopatów, jakich znalazłam na kartach powieści). Spotkałam się też ponownie z Maurice'em Maeterlickiem, tym razem czytając o mrówkach, których teraz boję się jakby trochę mniej. Poznałam też wreszcie Dziennik Anne Frank i jest to jedna z najbardziej wstrząsających książek, jakie w życiu przeczytałam (i "na fali" tej lektury wypożyczyłam z biblioteki Pamiętnik z Powstania Warszawskiego Mirona Białoszewskiego). Podobały mi się też minimalistyczne Słonie w ogrodzie Meral Kureyshi. Dużo słabsza okazała się ostatnia dwójka. Doceniam perfekcyjne rozegranie motywu "szaleństwo czy zjawiska paranormalne" we W kleszczach lęku, ale nie uważam, żeby poza tym miały ono dużo do zaoferowania. Natomiast Słodko-gorzka ojczyzna Necli Telek wzbudziła we mnie sporo zastrzeżeń, ale mimo to okazała się dosyć satysfakcjonująca i teraz mam ochotę poczytać więcej o Turcji.

Na blogu spokój, jak napisałam we wstępie - wyżarłam większość recenzyjnego zapasu, ale nie macie się co martwić. Pojawiło się pięć recenzji, podsumowanie marca i pełne pyszności zapowiedzi na maj. Statystyki okazało się dużo gorsze: 300 mniej czytelników niż miesiąc temu i bardzo minimalny wzrost liczby obserwujących w social media. Po maturach na pewno podgonię z recenzjami, czytaniem i aktywnością na znajomych blogach/profilach, więc może wtedy sytuacja się poprawia. (I wreszcie przestanę odmawiać egzemplarzy do recenzji "bo matura" - mam już tego serdecznie dość).


Marta


A tak się prezentują szczegóły (pozwoliłam sobie wyjątkowo nie opisywać  i nie fotografować wszystkich nowości, bo jest ich zwyczajnie za dużo):


Co czytałam (wg "czytelniczej satysfakcji"):

(1) "Kroniki marsjańskie" Ray Bradbury (Mediasat Poland)
(2) "Miasto i psy" Mario Vargas Llosa (Mediasat Poland)
(3) "Absalomie, Absalomie..." William Faulkner (Mediasat Poland)
(4) "Dziennik" Anne Frank (Znak)
(5) "Życie mrówek" Maurice Maeterlinck (MG)
(6) "Słonie w ogrodzie" Meral Kureyshi (WUJ)
(7) "W kleszczach lęku" Henry James (Wydawnictwo Poznańskie)
(8) "Słodko-gorzka ojczyzna" Necla Telek (Czarne)



Co słychać za kulisami:

  • aktualna liczba obserwujących - 201 (było 198)
  • aktualna liczba obserwatorów Google+ - 229 (było 226)
  • liczba polubień na Facebooku - 349 (było - 344)
  • liczba obserwujących na Instagramie - 526 (było - 501)
  • unikalnych użytkowników wg. Google Analytics - 1234 (marzec - 1512)
  • najpopularniejszy post w tym miesiącu - recenzja Totalnie nie nostalgii
  • przybyło postów - 8 (ogółem 524)
  • przeczytanych stron - 2039 (marzec - 2463)
  • średnia ilość stron dziennie - 68 (marzec - 79)


Co przygarnęłam:

KUPIŁAM:
  • "Mikrotyki" Paweł Sołtys (Czarne)
  • "Pani Wyrocznia" Margaret Atwood (Wielka Litera)
  • "Złota pagoda" Yukio Mishima (PIW)
  • "Solfatara" Maciej Hen (W.A.B)
  • "Zagubiona dzielnica" & "Przejechał cyrk" Patrick Modiano (PIW)
  • "Swamplandia!" Karen Russell (Wydawnictwo Bona)

OD WYDAWNICTW:
  • "Słonie w ogrodzie" Meral Kureyshi (WUJ)
  • "Krótka historia Stowarzyszenia Nieurodziwych Dziewuch i inne opowiadania" Helen Oyeyemi (WUJ)

DOSTAŁAM DO ŚWIADECTWA:
  • "Pi. Biografia najbardziej tajemniczej liczby na świecie" Ingmar Lehmann + Alfred S. Posamentier (Prószyński i S-ka)

Z WYMIANY:
  • "Maria Panna Nilu" Scholastique Mukasonga (Czwarta Strona)
  • "Małe kobietki" Louisa May Alcott (MG)
  • "Tylko mnie pogłaszcz" Ireneusz Morawski (Prószyński i S-ka)
  • "Guguły" Wioletta Grzegorzewska (Czarne)
  • "Słodko-gorzka ojczyzna" Necla Telek (Czarne)
  • "Na Zachodzie bez zmian" Erich Maria Remarque (Mediasat Poland)
  • "Kocia kołyska" Kurt Vonnegut (Mediasat Poland)

OD BABCI:
  • "Wampir" Władysław Reymont (Książka i Wiedza)
  • "Przebudzenie" Kate Chopin (Książka i Wiedza)
  • "Cudzoziemka" Maria Kuncewiczowa (Czytelnik)
  • "Grek Zorba" Nikos Kazantzakis (Książka i Wiedza)

Z BIBLIOTEKI:
  • "Dziennik" Anne Frank (Znak)
  • "Dziennik z powstania warszawskiego" Miron Białoszewski (ALFA)
Etykiety: